fbpx

Zamknij usta, oddychaj nosem – Metoda Butejki




„Bez jedzenia możemy przeżyć kilka tygodni. Bez wody wytrzymujemy kilka dni, ale bez powietrza umieramy po kilku minutach. Dlaczego więc tak dużo czasu poświęcamy temu, co ląduje w naszych żołądkach, a niemal w ogóle nie myślimy o powietrzu, którym oddychamy? (…)
Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne jest oddychanie czystym powietrzem, ale już mało kto w ogóle się zastanawia nad jego ilością.
Jak dużo powietrza powinniśmy wdychać każdego dnia, by cieszyć się optymalnym zdrowiem?
Czy nie powinniśmy założyć, że powietrze, które z punktu naszego przetrwania jest o wiele ważniejsze niż pożywienie i woda, także powinno spełniać podstawowe wymagania?”

„Tlenowa przewaga” Patricka McKeown’a.

Zainteresowałam się ostatnio sposobem oddychania i postanowiłam podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami. Warto zwrócić uwagę, w jaki sposób oddychamy i jak to wpływa na nasze samopoczucie, zdrowie i poziom energii.
Okazuje się, że powinniśmy spokojnie, lekko oddychać nosem – właśnie! bardzo ważne – nosem! Bez głębokich oddechów, wzdychania, nawet minimalizujemy kichanie, ziewanie. To trochę przewraca do góry nogami, nasze dotychczasowe przekonanie o najbardziej optymalnym oddechu. Zwykle na zajęciach jogi, fitnessu, czy innym treningu, nawet podczas wędrówek po górach czy podczas jazdy na rowerze, sugeruje się nam, głęboki oddech albo dla lepszego dotlenienia organizmu częste głębokie wdechy, najlepiej ustami, a potem wydechy, które pozwolą oczyścić płuca. Od zawsze przecież wpajano nam, że głębokie oddechy dotleniają organizm. A metoda Butejki proponuje nam zupełnie inne podejście do tematu.

Jak powinniśmy oddychać?

Patrick McKeown, który jest doświadczonym międzynarodowym instruktorem metody Butejki, tak pisze w swojej książce pt. „Jak oddychać, aby być zdrowym”:
„Mimo, iż oddychanie jest czynnością mimowolną, sposób, w jaki oddychamy, ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Nasz sposób oddychania wpływa na ilość, tlenu, jaka jest uwalniana z płuc do krwi, wpływa także na krążenie krwi.

Zdrowy oddech powinien być cichy, spokojny i prawie niezauważalny.

Niezdrowy oddech z kolei cechuje się oddychaniem przez usta i widocznymi ruchami oddechowymi w czasie spoczynku. Taki oddech poważnie zakłóca przemiany biochemiczne organizmu, wywołując w nim nadmiar tlenu. Ten sposób oddychania można porównać do nawyku przejadania się. W sytuacjach stresu osoba, która ma taki nawyk, sięga po jedzenie, by zagłuszyć w sobie niepokój emocjonalny.”

Na czym to polega?

Kiedy oddychamy nosem, w jamie nosowej uwalnia się duża ilość tlenku azotu. Tlenek przedostaje się wówczas wraz z powietrzem do płuc, zwiększając pobór tlenu we krwi. Cudowne działanie tlenku azotu polega między innymi na utrzymaniu nieprzywierającej powłoki wewnątrz naczyń krwionośnych, co umożliwia swobodny przepływ krwi i zapobiega powstawaniu złogów cholesterolu i tłuszczu. Kolejną istotną funkcją tlenku azotu jest rozkurcz mięśni gładkich, co powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych. Rozszerzone naczynia krwionośne, umożliwiają swobodny przepływ krwi, dzięki czemu ciśnienie krwi utrzymuje się w normie.

W wyżej wymienionej książce znajdziemy szereg ćwiczeń, które pomogą nam:

  • naturalnie odetkać nos i pozbyć się śluzu;
  • zredukować oddech poprzez: relaksację, skierowanie uwagi na klatkę piersiową i brzuch, zatkanie jednej dziurki od nosa, zasłonięcie nosa dłońmi czy zredukowany oddech;
  • uzyskać więcej korzyści z ćwiczeń fizycznych;
  • wstrzymać oddech podczas aktywności fizycznej;
  • dowiemy się w jaki sposób „ćwiczyć” podczas spaceru, czyli „kroki” dla dzieci i dorosłych;
  • krótkie wstrzymania oddechu na napady lęku, paniki i astmy;
  • w bezsenności.

Nadmierne oddychanie w metodzie Butejki

Bardzo ważny jest również nasz styl życia. Dr Butejko wylicza kilka czynników powodujących nawykowe nadmierne oddychanie, a mianowicie:

  • brak ruchu;
  • przebywanie w dusznych i przegrzanych pomieszczeniach;
  • przetworzona żywność;
  • zbyt wiele rozmów;
  • pogoda, to jeden czynnik, na który nie mamy wpływu;
  • mocno zakorzenione przekonanie, że głębokie oddechy dotleniają organizm;
  • jakość powietrza jakim oddychamy.

Wszystkie te czynniki są bardzo powszechne we współczesnym życiu, powyższa lista to nasza codzienność, szczególnie dla osób mieszkających w mieści lub pracujących w biurze. Ale dobrą wiadomością jest to, że małe poprawki wprowadzone do planu ćwiczeń i diety mogą znacznie poprawić nasze nawyki oddechowe.

„Nos jest do oddychania, a usta do jedzenia”

„Oddychaj lekko, aby oddychać poprawnie”

Na koniec przytoczę kolejny cytat z książki „Przewaga tlenowa”.
„Odwrócenie negatywnych wpływów nowoczesnego stylu życia jest jak najbardziej możliwe. Podobnie, jak nauczenie organizmu, by podczas spoczynku wdychał tyle powietrza, ile naprawdę potrzebuje. Zadbamy wtedy o to by mięśnie, płuca i serce zostały zasilone odpowiednią ilością tlenu. Taki stan ma przełożenie na poprawę sprawności fizycznej, której wysoki poziom staje się dzięki temu dużo łatwiejszy do osiągnięcia.
Lepszy sposób oddychania to droga wiodąca do zupełnie nowego królestwa zdrowia.

Mam nadzieję, że udało mi się chociaż odrobinę zainteresować Was przyjrzeniem się temu jak oddychacie. Ta czynność, zupełnie naturalna, ma ogromny wpływ na nasz styl życia i zdrowie. Zapraszam do zgłębienia tematu. Poniżej lista książek, z których korzystałam.

Źródła:

  1. Książka „Jak oddychać, aby być zdrowym”. Patrick McKeown
  2. Książka „Zamknij usta” Podręcznik oddychania metodą Butejki. Patrick McKeown
  3. Książka „Tlenowa przewaga” Trenuj efektywnie, popraw wydolność, wzmocnij zdrowie”. Patrick McKeown

Kontynuując korzystanie z witryny, zgadzasz się na stosowanie plików cookie. Więcej informacji.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close